niedziela, 9 października 2016

Wrzesień w zdjęciach

Już dawno temu stwierdziłam że wrzesień jeśli nie jest moim ulubionym miesiącem to na pewno znajduje się w pierwszej trójce. To miesiąc moich urodzin (co prawda nie świętuję ich zupełnie, no ale fakt faktem-są!), pogoda staje się  wprost wymarzona ( i na Tajwanie i w Polsce - babie lato jest genialne w Polsce - bardzo kolorowe a na Tajwanie zaś cieplutkie), powrót do szkoły nigdy nie był dla mnie problemem nawet teraz- życie po prostu nabiera tempa a spadek temperatur sprawia że ma się więcej energii. No i moje ulubione tajwańskie święto księżyca, które zawsze wypada na wrzesień...Słowem jest to bardzo przyjemny miesiąc i szkoda że już się skończył...







Szaleństwo z tymi bańkami



Prezent :)


rybki taty

czekamy na autobus

baletnica

wycieczka w góry pomiędzy jednym a drugim tajfunem









Urodziny babci też we wrześniu



Dostałam dwa torty na urodziny bo mąż wie że jeden to za mało w moim przypadku :)


Boska była ta psina i jak zazwyczaj nie robię zdjęć ludziom na ulicy to tym razem nie mogłam się powstrzymać...

 

Czekają aż się chuśtawka zwolni

Wcześniej się trochę bała - teraz uwielbia się chuśtać...

 
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Czekam na Twój komentarz:)

".src='http://code.jquery.com/jquery-latest.js'/>