Temat suplementów w ciąży powraca u mnie jak bumerang. Za każdym razem mam przepisywany kwas foliowy i oprócz tego Centrum New Prenatal (prawdopodobnie jest to odpowiednik polskiego Centrum Materna, jednak nie porównywałam dokładnie składów więc nie wiem na 100%). Oprócz tego zażywam kwasy omega 3 gdyż zupełnie nie mogę jeść ryb w ciąży.
Kwasy omega 3 są zdrowe, polecane nie tylko kobietom w ciąży i genaralnie nie doszukałam się chyba ani jednej negatywnej opinii ich dotyczących. Gorzej było jednak z Centrum "Materną". Bardzo wiele osób pisało, iż rodzą się po niej bardzo duże dzieci i generalnie poszczególne składniki tworzące tabletkę podane są w końskich dawkach. Nie znalazłam też wielu opinii o przyjmowaniu przez całą ciążę tak dużych dawek kwasu foliowego...Widocznie w tej kwestii co kraj to obyczaj a może zależy to też od lekarza...W każdym razie dalej zażywam moje suplementy i liczę że nie urodzę po nich przerośniętego dziecka:)
Dziś cały dzień padało, niedziela minęła bardzo leniwie. Generalnie oprócz wizyty w sklepie z owocami i u lekarza nie robiliśmy nic ciekawego. Kupiłam mnóstwo pomidorków koktajlowych gdyż teraz na Tajwanie jest środek sezonu i są naprawdę tanie (pół kilo kosztuje około 2 złote).
Ostatnio wizyty w sklepie z owocami nie cieszą jak kiedyś. Niestety większość owoców nie jest zalecana przy problemach z cukrem...Z żalem wróciłam do domu z guawami, pomidorami i manadrynkami (mandarynki nie dla mnie).
Potem poszliśmy do lekarza i przechodząc obok 7-11 nie mogłam oprzeć się kawie. Oczywiście bez cukru smakowała tylko z połowie tak dobrze jak powinna ale to tylko kwestia przyzwyczajenia. Nie wiem teraz o której zasnę bo dopiero co skończyłam ją pić (jest 21:00).
Na szybko zrobiłam też kilka zdjęć chociaż muszę przyznać że trochę już mam dosyć zdjęć z "ręki" i dalej zastanawiam się nad sesją z prawdziwego zdarzenia ( to znaczy z użyciem aparatu fotograficznego oraz fotografa- Gosi:) bo mąż to trochę antytalencie do robienia zdjęć lub nasz gust różni się bardzo;).
A czarno- białych zdjęć to pozazdrościłam Oldze;)
Chciałabym już mieć wtorkowy pomiar cukru za sobą...Trochę się nim jednak denerwuję...Życzę wszystkim miłego niedzielnego popołudnia i "owocnego" przyszłego tygodnia:)
A czarno- białych zdjęć to pozazdrościłam Oldze;)
Chciałabym już mieć wtorkowy pomiar cukru za sobą...Trochę się nim jednak denerwuję...Życzę wszystkim miłego niedzielnego popołudnia i "owocnego" przyszłego tygodnia:)
ja w sumie w tej ciazy nie mam za bardzo zadnych fotek, chyba musze sobie w koncu jakies zrobic, bo przegapie czas ;) hahaha
OdpowiedzUsuńjeszcze jest trochę czasu:) no ale mam nadzieję że szybko nam zleci...ja mam dużo zdjęć ale głównie wykonane własnoręcznie więc się nie liczą:)
UsuńOd paru tygodni sledzie Twoj blog, w koncu odwazylam sie cos skomentowac :)
OdpowiedzUsuńjestem zafascynowana tym co piszesz, bo tak rozne sa dwie kultury, z jakimi przychdzi Ci obcowac na codzien, a mnie, przyznam sie szczerze, strasznie interesuja rzeczy, o ktorych praktycznie nie wiem nic! bede tu zagladac jeszcze czesciej.
ps. trzymam kciuki za pomiar glukozy, na pewno wszystko ok (o czym niezwlocznie mam nadzieje doczytac za pare dni u Ciebie). Dodaje do obserwowanych! Trzymaj sie cieplo!
Kiedy nie miałam bloga też nigdy nie komentowałam chociaż niektóre blogi np co sroce w oko wpadnie czy urban state of mind czytuje już od "lat"...o wynikach glukozy na pewno napisze hehee to juz jutro:) no i oczywiście strasznie fajnie czytać takie komentarze...zapraszam jak najczęściej:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa mimo wszystko każdy suplement jaki miałam przyjąć zawsze konsultowałam z moim lekarzem prowadzącym ciążę. Dlatego także szczegółowo śledziłam kalendarz ciąży https://plodnosc.pl/kalendarz-ciazy/14-tydzien i jestem zdania, ze każda kobieta powinna mieć na uwadze takie rzeczy.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńSuplementy w ciąży na pewno są zalecane - w końcu z ich pomocą można wzmocnić organizm. Jeśli zajście w ciąży dopiero planujemy, wykonajmy wcześniej wszelkie, niezbędne badania w https://cmp.med.pl/cmp-ochota/ z pomocą których moglibyśmy chociażby poznać ewentualne niedobory występujące w naszym organizmie.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńSuplementy w ciąży to tylko pod ścisłą kontrolą lekarza prowadzącego. Nic nie bierzemy na własną rękę.
OdpowiedzUsuńNajlepiej zawsze pytać lekarza jakie leki, suplementy można i jakie też warto zażywać w ciąży. Bo przecież nie chcemy w żaden sposób zaszkodzić dziecku prawda? czasami chcąc zbyt wiele można przesadzić w drugą stronę. Są też takie portale jak https://zdrowerodzicielstwo.pl/ gdzie można o wychowywaniu dzieci, ciążowym czasie znaleźć wiele przydatnych artykułów, pisanych oczywiście przez kompetentne osoby, z wiedzą i doświadczeniem. Takie informacje którym z powodzeniem można zaufać.
OdpowiedzUsuń