Dziś co prawda jak w każdy wtorek miało być podsumowanie tygodnia jednakże przesunęłam je na piątek jakoże wtedy stuknie mi 9 miesiąc...Dziś z kolei nareszcie będę mogła zamieścić prawdziwe zdjęcia a nie moje "wypociny" telefoniczne z ręki:). A wszystko to dzięki Gosi, która dziś mnie odwiedziła z aparatem (i nie tylko, załadowana była w prezenty jak Święty Mikołaj). Porobiłyśmy trochę zdjęć ( ponad 100) poplotkowałyśmy, wypiłyśmy ulubioną kawę i podjadły naleśników...
Już niedługo będę mogła pomarzyć tylko o takim popołudniu...Poniżej mały ułamek naszych zmagań z obiektywem;)
Mam też zdjęcia z twarzą:) ale jednak najlepiej lubię te tylko z brzuszkiem...Są cudne, Gosia ma naprawdę talent i dobrze że mnie przekonała do ich zrobienia. Ja za sto lat nie poradziłabym sobie z ręką czy ze stelażem a tak będzie super pamiątka:) Dziękuję:)
PIEKNIE :-) brzuszek pokazny ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) nie chce mi się wierzyć że on może jeszcze urosnąć...a jak Twój brzuszek?pokaż w końcu...jakieś zdjęcie z dziewczynkami razem, co?
UsuńMaleństwo rośnie:) Brzuszek cudny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) rośnie rośnie ale coś wolno przybiera na wadze alebo usg się myli:)no cóż zamierzam wiecej jeść bo ona chce już wychodzić:(
Usuńwyszło genialnie! to już tusz, tusz:)
OdpowiedzUsuńno zdjęcia robione przez kogoś nie z ręki jednak są o niebo lepsze...inna perespektywa- szkoda że mój mąż to antytalencie:)
UsuńFajne fotki, troche zaluje ze nie zrobilam takiej sesji ciążowej ale nie wiem czy obiektyw by dal rade mnie cala objąć :)
OdpowiedzUsuńoj jak mnie objął to Ciebie tez by dał radę...ale generalnie już sie strasznie przyzwyczaiłam do brzucha i nie wyobrażam sobie jak to jest gdy go nie ma;)
UsuńFotki bomba, brzuszek też! Fajny pomysł z tymi napisami ;-)
OdpowiedzUsuńteraz muszę jeszcze zrobic kila zdjec z mezem co bym tak sama nie byla wiecznie na tych zdjeciach...czekam na posciel do lozeczka i moze jakas sesja z pustym lozeczkiem- nie wiem czy bedzie chetny hehee on jest oporny typ i uparty jak osioł...a Ty kiedy pokazesz brzuszek? musi być swietny bo w ogóle nie przytyłaś...
UsuńJa też jestem sama na wszystkich zdjęciach, no bo ktoś w końcu musi mi te zdjęcia robić ;-) No to czekam na zdjęcia tych nowych nabytków ;-) Przytyłam 10 kilo jak dotąd, więc pod koniec coś się jednak ruszyło w mojej wadze...ciekawe jak będzie dalej w tym 9 miesiącu... A co do gołego brzuszka, to ja chyba zbyt wstydliwa jestem ;-))
Usuńeee tam, będzie pamiatka z brzuszkiem do końca życia w końcu pierwsza ciaża zdarza się tylko raz:)
UsuńNie no, zrobić, to oczywiście zrobię sobie takie zdjęcia na prywatny użytek, tylko z tą prezentacją na forum publicznym miałabym problem ;-)
Usuńprzepieknie wygladasz!
OdpowiedzUsuńzdjęcia absolutnie cudne, a Ty..........po prostu WOW!
OdpowiedzUsuńzdjęć jest jeszcze cała masa no ale nie mogłam wkleić stu;)ja taka sobie niestety sporo zbrzydłam:)podobno dziewczynka odbiera urode...brzucho robi całą robotę hehee
UsuńMoże i odbiera, ale na pewno nie Tobie! Wyglądasz rewelacyjnie kobieto!
UsuńPięknie wyglądasz (wyglądacie)
OdpowiedzUsuńdziekuję...zdjecia troche przekłamują:)na moją korzyść oczywiście...
UsuńŚliczne zdjęcia, a jednocześnie cudowna pamiątka z tego magicznego okresu, jakim jest ciąża :)
OdpowiedzUsuń