Jutro oficjalnie zacznie się 24 tydzień ciąży...Muszę przyznać, iż ciąza jest chyba najbardziej niezwykła "sprawą" z jaką się spotkałam. Zmiany zachodzące w moim ciele, tycie, przyrost brzuszka i wreszcie czucie ruchów dziecka zaskoczyły mnie zupełnie. A to dopiero 24-ty tydzień! Przede mną 16 tygodni oczekiwania. Czy czuję się się gotowa psychicznie na przyjęcie dziecka? Mam wrażenie, iż z dnia na dzień coraz bardziej jej wyczekuję a o porodzie na razie nie myślę...Chociaż już pora na ostateczne poszukiwanie szpitala lub kliniki w której będę rodzić...
Brzuszek rośnie w bardzo szybkim tempie. Już się prawie nie mieszczę w większości ciuchów. Przytyłam już 8 i pół kila. W obwodzie mam 93 cm...Ostatnio zauważyłam, że gdy stoję to prawie nie widzę swoich stóp:)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Czekam na Twój komentarz:)