Minął nam kolejny miesiąc, który upłynął pod znakiem pierwszych nieśmiałych ale bardzo samodzielnych już kroczków Adusi oraz intensywnej nauki wspinania;) Dzięki poprzednio wspomnianym aktywnościom, nie mogliśmy narzekać na nudę...Samo łapanie Adusi, uspokajanie, gdy upadła po raz setny, zajęło lwią część czasu...Ale opłaciło się, dziś młodzik sam, dumnie już chodzi i przewraca się coraz mniej:)
środa, 23 kwietnia 2014
niedziela, 20 kwietnia 2014
Wielkanoc
Jeśli zastanawiacie się jak sie obchodzi Wielkanoc na Tajwanie to od razu odpowiadam ( pewie i tak większość dobrze odgadła ) na Tajwanie nie obchodzi się Świąt Wielkanocnych zatem są ona dla mnie o wiele znośniejsze...Tęsknota za domem i Polską nie dokucza tak bardzo i generalnie rzecz mówiąc teoretycznie mogłabym się tymi świętami nacieszyć :)
poniedziałek, 7 kwietnia 2014
Przegląd instagramowy
Dawno już nie było przeglądu, chociaż tym razem skupię się głównie na sobotniej imprezie urodzinowej...Impreza była na plaży zatem Adusia ojadła się piasku, wybawiła się patykami i innymi podejrzanymi rzeczami, dwukrotnie usiadła w morzu, chodziła sama po plaży oraz bawiła się balonami...Prawdziwy chrzest bojowy szczególnie dla "uczulonego" na wszelkie zarazki taty...
piątek, 4 kwietnia 2014
Mały niejadek
Miałam nadzieję że jednak się mylę i trwające nieprzerwalnie od dwóch miesięcy odmawianie jedzenia spowodowane jest chorobą lub powrotem do pełni zdrowia...Niestety obecna sytuacja trochę przypomina mi czasy gdy Adusia z dnia na dzień zrezygnowała zupełnie z picia mleka z butelki...Trochę wtedy zajęło nam znalezienie sposobu na Adusię- słomkę...
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)