Nie wiem czy objaw dziecinnienia na starość ( chyba jednak nie jestem aż taka wiekowa) ale w tym roku nie mogę się doczekać Halloween - "święta" hucznie obchodzonego na Tajwanie przez szkoły językowe:) bo oczywiście przeciętny Tajwańczyk ma gdzieś jakieś przebieranki, dynie i kolor pomarańczowy...Może dlatego że w tym roku Adusia po raz pierwszy sama wezmie udział w "zabawie halloweenowej" w swoim przedszkolu.
sobota, 31 października 2015
niedziela, 25 października 2015
33 miesiące
Po raz kolejny trochę spóźnione podsumowanie, zdjęcia też takie bardzo mocno przypadkowe (ranią moje poczucie estetyki no ale światło w hipermarkecie jest jakieś dziwne a utrzymanie Adzika, spragnionego buszowania po półkach sklepowych "like a pro" jest bardzo trudne) a tym razem wszystko to z winy Harrego Pottera. No tak się zaczytałam że zupełnie o wszystkim zapomniałam i dopiero niedawno pisząc datę zauważyłam że to już 25 :)
sobota, 17 października 2015
Mała Tajwanka
Ciągle nie moge się przyzwyczaić że tak naprawdę Adusia to mała Tajwanka i tylko okazje takie jak świeto narodowe, które notabene świętowaliśmy w zeszłą sobotę mi o tym przypominają...I kiedy zobaczyłam własnoręcznie przez Adzika pomalowaną flagę narodową to tak mi się dziwnie zrobiło że oprócz czerwieni i bieli pojawił się tez niebieski....
sobota, 3 października 2015
Wrzesień 2015 w zdjęciach
Mieliśmy bardzo przyjemny wrzesień :) Ogólnie od kiedy nie chodzę do szkoły wrzesień to mój ulubiony miesiąc. Miesiąc moich urodzin, mojego ulubionego Święta Księżyca, miesiąc gdy temperatury spadają do około 30 stopni a w ciągu nocy nawet niżej (po kilkumiesięcznych morderczych upałach nareszcie da się żyć) jak również miesiąc w którym aż się roi od Fashion Weeków (śledzę je z zapartym tchem) a w tym roku to właśnie we wrześniu (po dość ciężkim sierpniu) nareszcie odetchnęłam z ulgą gdyż Adusia chyba przyjęła się do przedszkola :)
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)