niedziela, 20 kwietnia 2014

Wielkanoc

Jeśli zastanawiacie się jak sie obchodzi Wielkanoc na Tajwanie to od razu odpowiadam ( pewie i tak większość dobrze odgadła ) na Tajwanie nie obchodzi się Świąt Wielkanocnych zatem są ona dla mnie o wiele znośniejsze...Tęsknota za domem i Polską nie dokucza tak bardzo i generalnie rzecz mówiąc teoretycznie mogłabym się tymi świętami nacieszyć :)
 
 
W praktyce jednak moja przedłużająca się nieobecność na blogu ma swoje uzasadnienie w pogarszającej się jakości snu Adusi, co zapewne wynika ze zmiany pór roku- temperatury sięgające 30 stopni nie wpływają pozytywnie na sen (jeszcze nie włączamy klimatyzacji). No i jestem wykończona, sypiam po kilka godzin dziennie, jest gorąco, Adzik cały czas ćwiczy chodzenie i wymuszanie głośnym krzykiem, w pracy dzieciaki dają nieźle popalić- no słowem dopadło mnie przesilenie letnie:)
 
 
Adzik w ruchu:)
Ale nie o tym miało być dzisiaj tylko o Świętach Wielkanocnych. Nie są to komercyjne święta, przynajmniej jeszcze nie teraz ( to chyba tylko kwestia czasu bo przecież króliczki, zajączki, kurczaczki wszelkiej maści są super kawaii - słodkie czyli nie można ich nie lubić) Na Tajwanie większa część społeczeństwa nie wie kiedy obchodzi się to święto ani o co w nim chodzi, nazwa obiła się im o uszy i tyle...
 
 
My byłyśmy na poświęceniu koszyczka, zorganizowanego dzięki tutejszej Polonii (większości ludzi nie znałam zupełnie) i byłoby fajnie z tym że Adzik darł się jak opętany, nie wiem co ją napadło, humor nie dopisywał, odbierała na siłę pisanki innym dzieciom, ja biegałam za nią jak szalona i zupełnie nie mogłam pogadać z nikim - całe szczęście nie trwało to wszystko długo i wróciłysmy do domu prawie zadowolone....
 
Koszyki wielkanocne - mój ten biały w środku :) Zdjęcie by U.N-M
 
Adzikowi się spodobała pewna blondynka;)
 
Na zakończenie jeszcze chiałam życzyć Wam wszystkim Wesołego Alleluja, smacznego jajka, mokrego Dyngusa i oby ten świąteczny czas upłynął Wam w super pogodnej i rodzinnej atmosferze:)
 
 
 

6 komentarzy :

  1. Kochana - życzę Ci żebyś mogła w niedługim czasie w Polsce obejść te piękne Święta. Adunia cudowna! Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wzajemnie kochana.Pewnie niedługo przyjedziesz do Polski i nacieszysz się naszym klimatem.U nas też dość ciepło,choć nie tak bardzo jak u Ciebie.Pozdrawiam i ucałuj Adę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam dylemat, czy zazdrościć Ci tych temperatur, ale chyba jednak zazdroszczę. Lubię jak jest ciepło. Fajnie, ze i u Ciebie się Polonia organizuje, pewnie nie często gadasz z kimś na żywo po polsku..,.

    OdpowiedzUsuń
  4. W jakim wieku jest juz malutka? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja zazdroszczę ,że tak cieplutko ,lubię to ! :)
    http://swiatamelki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. To dobrze, że macie tam tak funkcjonującą Polonie, która dba o zachowanie tradycji. Wszystkiego dobrego z okazji świąt :*

    PS: Adusi kęciorki są świetne.

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Twój komentarz:)

".src='http://code.jquery.com/jquery-latest.js'/>